Długi majowy weekend to idealna okazja na pierwszą wiosenną wyprawę 4x4. Tym razem Ukraina. To już chyba ostatni taki kraj w Europie gdzie można zapomnieć o cywilizacji. Ukraińska część Karpat to dzikie lasy, piękne połoniny i wspaniali ludzie.
Wielkim atutem Ukrainy jest jej dostępność, to tylko kilka godzin jazdy samochodem. Nieograniczone możliwości wjazdu w góry, na połoniny sprawiają że Ukraina to prawdziwe offroadowe eldorado.
Tym razem bazą wyprawy będzie fajny pensjonat w bezpośrednim sąsiedztwie połonin, które są naszym celem. Codziennie zdobywamy inna połoninę i po morderczej walce w terenie wracamy do bazy gdzie integrujemy się do białego rana.
Jest to wyjazd wiosenny, więc w górach mogą jeszcze panować zimowe warunki także spodziewamy się dużej dawki porządnego offroadu. Samochody i quady uczestniczące w wyprawie powinny być dobrze przygotowane na solidne zmagania z terenem.
Komentarze opinie