Zapraszamy do udziału w pierwszej sondzie Lina do wyciągarki portalu wterenie.pl. Inaugurujemy tym samym projekt, w którym będziemy Was zachęcać do udziału w dyskusji, wyrażania swoich opinii i dyskutowania z resztą społeczności na wybrany temat. Dziś pytanie o linę do wyciągarki - która sprawdza się lepiej - syntetyczna czy stalowa? Czekamy na Wasze głosy oraz komentarze, które możecie umieszczać pod wynikami sondy.
Sondę znajdziecie na stronie głównej, tuż pod ogłoszeniami.
tylko syntetyk a do tego najlepiej dobrej firmy(czyt: drogi). Ja swojego MP uzywalem przez dwa sezony na rajdowce a teraz jezdzi w RRC. O ile na rajdowce trzeba(do konca nie jestem o tym przekonany) go bylo wymienic z uwagi na zuzyty oplot tak teraz latam juz 7 lat i..... nic. Zadna stalowa lina nie wytrzyma tego co dobry syntetyk, trzeba o niego lekko zadbac aby sluzyl ale o stalowke tez trzeba dbac. Poza tym jak wspomne te skancerowane rece po kazdym rajdzie, te urwane wlokna wbijajace sie w dlonie mimo rekawic, te nieznosne petlenie i zalamania, zakleszczenia stalowki w roznych przedziwnych miejscach.....tak, ta era minela. Nawet samoloty robia z plastiku wiec trzeba nie bac sie nowosci. Ale jak ktos kupuje taniego syntetyka ..... to wiadomo, ze lepsza bedzie stalowka bo tani syntetyk to nadaje sie na linke holownicza do malucha.
Tylko syntetyk bo: lżejszy,bezpieczniejszy,mocniejszy od stalowej,niezatapialny,łatwy do naprawy. Jako minus to to ze wrażliwy na promienie UV -->> teoretycznie po 3-ech latach powinno się syntetyk wymienić no i na przetarcia ale temu można zapobiec nakładając na syntetyczna linę "skarpetkę" na całej długości lub w ewentualnym miejscu tarcia o ... coś tam.
Ja też nie.... Ja woże na wszelki wypadek tirfora.. ma stalową line 16 mm. jest za gruba, i ciężka, ale mozna na niej bez wątpienia targać traktory, a syntetyk to syntetyk, nawet o drzewo przy tarciu sie przetrze...
zdecydowanie syntetyk... era węgla i stali jest już dawno za nami
odpowiedz
Zgłoś wpis
Makoss - niezalogowany
2018-02-17 17:53:02
Raczej stalowa, syntetyki zdobyły sporo zwolenników, ale prawda jest taka, że niekoniecznie wnoszą wartość dodaną. Plusem liny stalowej jest to że potrafi poradzić sobie ze znacznie większym obciążeniem, z którym wiele syntetyków sobie nie poradzi z przyczyn fizycznych. Naturalnie musi to być porządny produkt https://muntech24.pl/pl/c/Liny-stalowe-ocynkowane/151 - przy czym zawsze znajdą się osoby o zupełnie innym zdaniu, co w praktyce czyni większość takich dysput dość jałowymi...
odpowiedz
Zgłoś wpis
Barkoć - niezalogowany
2019-02-14 22:35:26
Życie czasami sugeruje kompromisy i moim zdaniem takowy jest tu wskazany. A więc... lina stalowa ale w oplocie PVC! Jednak stalowa jest solidniejsza i są sytuacje w których syntetyczna nie da rady choćby nie wiem jak byśmy zaklinali realia. Muntech24 ma takie liny z oplotem w ofercie - mamy wyciągarkę na zakładzie i takie rozwiązania okazało się optymalne.
odpowiedz
Zgłoś wpis
joolando - niezalogowany
2019-06-24 15:05:00
Chyba nikt nie wspomniał o opcji kompromisowej niejako - czyli lina stalowa z oplotem PCV. Są takie w sprzedaży i cenowo ok na mój gust https://muntech24.pl/pl/c/Liny-w-oplocie-PCV/171 - znajomy korzysta i jest zadowolony. Nie plącze się, nie zrywa. Wydaje mi się, że to warte uwagi rozwiązanie.
odpowiedz
Zgłoś wpis
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
tylko syntetyk a do tego najlepiej dobrej firmy(czyt: drogi). Ja swojego MP uzywalem przez dwa sezony na rajdowce a teraz jezdzi w RRC. O ile na rajdowce trzeba(do konca nie jestem o tym przekonany) go bylo wymienic z uwagi na zuzyty oplot tak teraz latam juz 7 lat i..... nic. Zadna stalowa lina nie wytrzyma tego co dobry syntetyk, trzeba o niego lekko zadbac aby sluzyl ale o stalowke tez trzeba dbac. Poza tym jak wspomne te skancerowane rece po kazdym rajdzie, te urwane wlokna wbijajace sie w dlonie mimo rekawic, te nieznosne petlenie i zalamania, zakleszczenia stalowki w roznych przedziwnych miejscach.....tak, ta era minela. Nawet samoloty robia z plastiku wiec trzeba nie bac sie nowosci. Ale jak ktos kupuje taniego syntetyka ..... to wiadomo, ze lepsza bedzie stalowka bo tani syntetyk to nadaje sie na linke holownicza do malucha.
Tylko syntetyk bo: lżejszy,bezpieczniejszy,mocniejszy od stalowej,niezatapialny,łatwy do naprawy. Jako minus to to ze wrażliwy na promienie UV -->> teoretycznie po 3-ech latach powinno się syntetyk wymienić no i na przetarcia ale temu można zapobiec nakładając na syntetyczna linę "skarpetkę" na całej długości lub w ewentualnym miejscu tarcia o ... coś tam.
Ja też nie.... Ja woże na wszelki wypadek tirfora.. ma stalową line 16 mm. jest za gruba, i ciężka, ale mozna na niej bez wątpienia targać traktory, a syntetyk to syntetyk, nawet o drzewo przy tarciu sie przetrze...
Widziałem nie raz jak się syntetyk rwie jak stara skarpeta, nie zawisłbym na czymś takim nad urwiskiem ;-)
zdecydowanie syntetyk... era węgla i stali jest już dawno za nami
Raczej stalowa, syntetyki zdobyły sporo zwolenników, ale prawda jest taka, że niekoniecznie wnoszą wartość dodaną. Plusem liny stalowej jest to że potrafi poradzić sobie ze znacznie większym obciążeniem, z którym wiele syntetyków sobie nie poradzi z przyczyn fizycznych. Naturalnie musi to być porządny produkt https://muntech24.pl/pl/c/Liny-stalowe-ocynkowane/151 - przy czym zawsze znajdą się osoby o zupełnie innym zdaniu, co w praktyce czyni większość takich dysput dość jałowymi...
Życie czasami sugeruje kompromisy i moim zdaniem takowy jest tu wskazany. A więc... lina stalowa ale w oplocie PVC! Jednak stalowa jest solidniejsza i są sytuacje w których syntetyczna nie da rady choćby nie wiem jak byśmy zaklinali realia. Muntech24 ma takie liny z oplotem w ofercie - mamy wyciągarkę na zakładzie i takie rozwiązania okazało się optymalne.
Chyba nikt nie wspomniał o opcji kompromisowej niejako - czyli lina stalowa z oplotem PCV. Są takie w sprzedaży i cenowo ok na mój gust https://muntech24.pl/pl/c/Liny-w-oplocie-PCV/171 - znajomy korzysta i jest zadowolony. Nie plącze się, nie zrywa. Wydaje mi się, że to warte uwagi rozwiązanie.