Reklama
Land Cruiser HDJ 80 - przedni most, wymiana półosi
Wymiana półosi w Land Cruiser HDJ 80.
Przygotowywaliśmy z kumplami traskę Podlaskiego Pikniku Off-roadowego, chwila nieuwagi i z napędu 4x4 zostało mi 3x4. Znowu popełniłem ten sam błąd: wydobywałem się na wyciągarce z dziury w ziemi z zapiętą blokadą przedniego mostu. Docisnąłem koło do krawędzi rowu i dodałem gazu - coś musiało puścić. Myślałem, że przegub ale tym razem lewa półoś. Auto wyrwaliśmy w końcu ciągnikiem i ze zdemontowanym przednim wałem wróciłem do domu.
Zdobyłem nową półoś i uszczelniacz półosi, miałem też przygotowaną do wymiany tulejkę z brązu do czopa piasty. Jedziemy ;-)
Uszczelniacz półosi gotowy do montażu
Zdemontowałem wszystkie części i dokładnie wymyłem. Część elementów wymalowałm nawet lakierem w spraju, żeby się ładniej prezentowały (pewnie zaraz zejdzie).
Potem poskładałem wszystko w odwrotnej kolejności. Na zdjęciach widać efekty mojej nierównej walki ;)
Koniec wieńczy dzieło!
Przygotowywaliśmy z kumplami traskę Podlaskiego Pikniku Off-roadowego, chwila nieuwagi i z napędu 4x4 zostało mi 3x4. Znowu popełniłem ten sam błąd: wydobywałem się na wyciągarce z dziury w ziemi z zapiętą blokadą przedniego mostu. Docisnąłem koło do krawędzi rowu i dodałem gazu - coś musiało puścić. Myślałem, że przegub ale tym razem lewa półoś. Auto wyrwaliśmy w końcu ciągnikiem i ze zdemontowanym przednim wałem wróciłem do domu.
Zdobyłem nową półoś i uszczelniacz półosi, miałem też przygotowaną do wymiany tulejkę z brązu do czopa piasty. Jedziemy ;-)
Uszczelniacz półosi gotowy do montażu
Zdemontowałem wszystkie części i dokładnie wymyłem. Część elementów wymalowałm nawet lakierem w spraju, żeby się ładniej prezentowały (pewnie zaraz zejdzie).
Potem poskładałem wszystko w odwrotnej kolejności. Na zdjęciach widać efekty mojej nierównej walki ;)
Koniec wieńczy dzieło!
Reklama
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Komentarze opinie