
DAKAR 2015 - Etap 6
Na 6. etapie Dakaru 2015 z Antofagasty do Iquique zawodnicy ponownie musieli się zmagać z Atakamą, a także z niebotycznymi wydmami. Na tych piaszczystych terenach nietrudno było o pomyłki nawigacyjne, czego doświadczył m.in. Krzysztof Hołowczyc. Mimo to uzyskał dobry 8. czas i utrzymał swoją 4. pozycję wśród załóg samochodowych. Stratę z 5. etapu natomiast skutecznie odrabia Marek Dąbrowski, który na mecie zameldował się z 16. czasem. Świetnie radzą sobie także polscy „ciężarowcy”, czyli Robin Szustkowski i Jarosław Kazberuk z Filipem Skrobankiem – są coraz bliżej wymarzonej pierwszej dwudziestki.
Na 6. etapie najszybszym motocyklistą był Helder Rodrigues, który mimo swojej wielkiej klasy pozostawał dotąd nieco w cieniu swoich kolegów. Dzięki zwycięstwu etapowemu awansował z 10. na 6. miejsce. Drugi czas należał natomiast do debiutującego w Dakarze Australijczyka Toby’ego Price’a. Na 3. miejscu na etapie zalazł się natomiast Paulo Goncalves, który również znajduje się na 3. miejscu w klasyfikacji generalnej. Natomiast lider generalki – Joan Barreda Bort – i wicelider – Marc Coma – pomylili trasę, jednak utrzymali swoje pozycje. Również Jakub Przygoński nie stracił swojego 24. miejsca, choć na mecie 6. etapu znalazł się dopiero na 36. miejscu. Na 40. miejscu znalazł się natomiast Jakub Piątek, który awansował na 39.miejsce w generalce.
Trochę gorzej niż zwykle na 6. etapie pojechał polski quadowiec Rafał Sonik. Uplasował się na 2. miejscu w klasyfikacji odcinka, ale nadal prowadzi w klasyfikacji generalnej. Ignacio Casale, który tym razem był szybszy od Sonika, wciąż pozostaje na 2. miejscu w generalce. 3.miejsce na etapie oraz 3. miejsce w generalce należy natomiast do Sergio Lafuente.
Wśród załóg samochodowych swoje 3. zwycięstwo etapowe wywalczyli Nasser Al-Attiyah i Matthieu Baumel. Umocnili się oni tym samym na pozycji lidera klasyfikacji generalnej. Z zaledwie 37-sekundową stratą do nich na metę dotarli Giniel de Villiers i Dirk Von Zitzevitz, którzy również w generalce są nadal na 2. miejscu. Trzecie miejsce na etapie należało natomiast do Naniego Romy i Michela Perina, który w tej edycji Dakaru pełni jednak już tylko rolę pomocnika dla kolegów z zespołu (wiezie części). W generalce natomiast 3. miejsce okupują Yazeed Al-Rajhi i Timo Gottschalk (etap 6. ukończyli na 7. miejscu). Natomiast po 6. etapie 4. miejsce w generalce nadal należy do załogi jadącej w polskich barwach – Krzysztofa Hołowczyca i „polskiego Francuza” Xaviera Panseri. Na etapie zajęli oni 8. miejsce. Marek Dąbrowski i Makr Powell etap zakończyli na 19. miejscu, dzięki czemu awansowali z 40. na 35. miejsce w klasyfikacji generalnej. Piotrowi Beaupre i Jackowi Lisickiemu natomiast 31. na etapie umożliwiło awans z 31. na 28. miejsce.
Wśród ciężarówek nadal dominują rosyjskie Kamazy. Opanowały one podium etapu oraz podium klasyfikacji generalnej. Na 6. etapie ponownie najszybszy był Eduard Nikolaev, 2. pozycja należała do Airata Mardeeva, a 3. miejsce wywalczył Andrey Karginov. Dokładnie tak samo wygląda podium generalki po 6. etapie. Dobrze pojechał także Gerard de Rooy z polskim mechanikiem Darkiem Rodewaldem – zajęli 4. miejsce na etapie, jednak w generalce znajdują się dopiero na 24. miejscu. O 3 pozycje wyżej w generalce po 6. etapie – na 21. miejscu - są z kolei Robin Szustkowski i Jarosław Kazberuk, wspierani przez czeskiego mechanika Filipa Skrobanka. Na etapie natomiast wywalczyli sobie 16. miejsce.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie