Dziś w nocy wydarzył się nieszczęśliwy śmiertelny wypadek. Z opisu wynika, że prawdopodobnie chłopaki chcieli się wyciągać z użyciem kinetyka.http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news/probowal-wyciagnac-auto-z-blota-zabila-go-lina,1852727Wyrazy współczucia rodzinie i znajomym tego Kolegi.
:( Niech to będzie przestroga dla NAS wszystkich :( Parę lat temu w podobny sposób zginął młody chłopak, na tydzień przed ślubem, w okolicy Krakowa :(Wyrazy współczucia :(
:( W miejscu gdzie wydarzył się ten wypadek pali się znicz i jest dużo rozrzuconych rękawiczek chirurgicznych. Trochę wcześniej stoi już krzyż i pali się dużo zniczy. Relacja kolegi z tamtych stron.
Waldku, z tego co wyczytałem, zawiódł zaczep przy wyciąganym isuzu (pewnie marketowe śrubki z gównolitu). Kiedyś gadaliśmy na ten temat. Kinetyk to niebezpieczna zabawa, dziwne, że nikt praktycznie nie stosuje takiego prostego zabezpieczenia jak kawałek dodatkowej krótkiej linki łączącej ucho kinetyka z innym zaczepem wyciąganego auta (powinny być dla świętego spokoju z obydwóch stron). Przy okazji zrobię zdjęcie jak powinno coś takiego wyglądać (koszt 15 PLN) i wrzucę na forum. Sam zerwany kinetyk (bez obciążenia złomem) nie jest aż tak niebezpieczny, chyba że jakiś idiota stoi pomiędzy wyciąganymi autami. Zerwałem w wakacje leciwego kinetyka i koniec liny trafił centralnie w szybę na wysokość głowy kierowcy wyciąganego auta. Strach pomyśleć co by było gdyby to nie lina puściła a kawał żelaza.
Linka zabezpieczająca to dobry patent widywany na filmach YouTube. Ale czy będzie czas na założenie takich?? Pytanie ironiczne bo .... na jednym ze zlotów zawiesiłem się i chciałem sam wyciągać się -> daj spokój nie ma czasu-padła odpowiedź od organizatora. Zanim się spostrzegłem już miałem założony kinetyk i rura. Oboje z żoną padliśmy plackiem na siedzeniach i po wygnieceniu o zgrozo co zobaczyłem-->> złączone dwie liny kinetyczne przełożonym jakimś kluczem. to jest ten pospiech do.... do czego-->> do kalectwa lub śmierci. Większość moich znajomych ( 99%) kinetyka unika jak ognia, co nie oznacza nie stosowania go. Tylko stosowania z głową bez pośpiechu, bez %%%. Wystarczy czasami zarzucenie na obu końcach kinetyka koca, kurtki lub czegoś podobnego aby stłumić zerwaną linę kinetyczną i nie tylko. Pamiętasz jak wyciągaliśmy Ciebie przy pomocy bloczka,kinetyka i wyciągarki ?? Na wszystkim linach wisiały płachty tłumiące. Przy zakupie czy to kinetyka czy też wyciągarki powinna być instrukcja bezpiecznego posługiwania się. Wyciągarka to nic innego jak urządzenie dźwigowe tyle że pracujące w poziomie-->> czy warsztat montujący Wam wyciągarkę przeprowadził krótki kurs wyciągania?? w 100% padnie odpowiedź że NIE. Takie przeszkolenie polega na "tu się włącza a tu wyłącza". Na jednym ze zlotów przyjechali ludzie co sprzedają wyciągarki i przeprowadzili nam wszystkim szkolenia, kinetyki też były, poparte otrzymaniem stosownych certyfikatów. Kuriozalny film-->> można też pośmiać się.
Dziś w nocy wydarzył się nieszczęśliwy śmiertelny wypadek. Z opisu wynika, że prawdopodobnie chłopaki chcieli się wyciągać z użyciem kinetyka.http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news/probowal-wyciagnac-auto-z-blota-zabila-go-lina,1852727Wyrazy współczucia rodzinie i znajomym tego Kolegi.
:( Niech to będzie przestroga dla NAS wszystkich :( Parę lat temu w podobny sposób zginął młody chłopak, na tydzień przed ślubem, w okolicy Krakowa :(Wyrazy współczucia :(
:( W miejscu gdzie wydarzył się ten wypadek pali się znicz i jest dużo rozrzuconych rękawiczek chirurgicznych. Trochę wcześniej stoi już krzyż i pali się dużo zniczy. Relacja kolegi z tamtych stron.
Mogło to wyglądać np tak
Kinetyk jest bardzo niebezpieczny, im dłużej się w to bawię tym lepiej to widzę ...
Waldku, z tego co wyczytałem, zawiódł zaczep przy wyciąganym isuzu (pewnie marketowe śrubki z gównolitu). Kiedyś gadaliśmy na ten temat. Kinetyk to niebezpieczna zabawa, dziwne, że nikt praktycznie nie stosuje takiego prostego zabezpieczenia jak kawałek dodatkowej krótkiej linki łączącej ucho kinetyka z innym zaczepem wyciąganego auta (powinny być dla świętego spokoju z obydwóch stron). Przy okazji zrobię zdjęcie jak powinno coś takiego wyglądać (koszt 15 PLN) i wrzucę na forum. Sam zerwany kinetyk (bez obciążenia złomem) nie jest aż tak niebezpieczny, chyba że jakiś idiota stoi pomiędzy wyciąganymi autami. Zerwałem w wakacje leciwego kinetyka i koniec liny trafił centralnie w szybę na wysokość głowy kierowcy wyciąganego auta. Strach pomyśleć co by było gdyby to nie lina puściła a kawał żelaza.
Linka zabezpieczająca to dobry patent widywany na filmach YouTube. Ale czy będzie czas na założenie takich?? Pytanie ironiczne bo .... na jednym ze zlotów zawiesiłem się i chciałem sam wyciągać się -> daj spokój nie ma czasu-padła odpowiedź od organizatora. Zanim się spostrzegłem już miałem założony kinetyk i rura. Oboje z żoną padliśmy plackiem na siedzeniach i po wygnieceniu o zgrozo co zobaczyłem-->> złączone dwie liny kinetyczne przełożonym jakimś kluczem. to jest ten pospiech do.... do czego-->> do kalectwa lub śmierci. Większość moich znajomych ( 99%) kinetyka unika jak ognia, co nie oznacza nie stosowania go. Tylko stosowania z głową bez pośpiechu, bez %%%. Wystarczy czasami zarzucenie na obu końcach kinetyka koca, kurtki lub czegoś podobnego aby stłumić zerwaną linę kinetyczną i nie tylko. Pamiętasz jak wyciągaliśmy Ciebie przy pomocy bloczka,kinetyka i wyciągarki ?? Na wszystkim linach wisiały płachty tłumiące. Przy zakupie czy to kinetyka czy też wyciągarki powinna być instrukcja bezpiecznego posługiwania się. Wyciągarka to nic innego jak urządzenie dźwigowe tyle że pracujące w poziomie-->> czy warsztat montujący Wam wyciągarkę przeprowadził krótki kurs wyciągania?? w 100% padnie odpowiedź że NIE. Takie przeszkolenie polega na "tu się włącza a tu wyłącza". Na jednym ze zlotów przyjechali ludzie co sprzedają wyciągarki i przeprowadzili nam wszystkim szkolenia, kinetyki też były, poparte otrzymaniem stosownych certyfikatów. Kuriozalny film-->> można też pośmiać się.