Reklama
  • immat1232014-10-25 17:47:31

    Witam. Jestem zainteresowany kupnem pierwszego auta do off roadu. Mam do wydania malo kasy, bo tylko 5-6 tys. Czy moglibyscie mi doradzic co kupic, co nie okaze sie studnia bez dna. Dodam ze auto na codzien mam, szukam autka tylko w teren ew podjechac gdzies 50 km. Ale glownie do terenu. Chcialbym aby auto mialo blokady. Ni wiem czy ww tej cenie jakis sensowny egzemplarz jest dostepny.Ja myslalem nad:-Mitsubishi pajero-Suzuki Vitara-Suzuki Samurai-Land rover discovery-Lada nivaProsze o pomoc, moze jest cos lepszego w tej cenie.

  • betlin 2014-10-27 09:00:20

    WitamNie wiem co masz na myśli jeśli chodzi o blokady, za tą kasę na przednią oś nie znajdziesz fabrycznej w żadnym z wymienionych. Druga sprawa że blokady same nie pojadą, trzeba jeszcze logicznego łącznika między pedałami a kierownicą.Co do studni bez dna to niezależnie od tego którą markę kupisz kosztów nie unikniesz. Będą to raczej wymęczone autka i na 100% będzie w nich coś do dłubnięcia. Nie licząc pakietu startowego pod postacią opon, zawiechy itd. Po każdym wypadzie w teren okazuje się zwykle że przyda się jeszcze to i jeszcze tamto i znowu kaska leci.Myślisz że wszystko zrobisz i już więcej nic nie trzeba będzie inwestować - niestety się mylisz.Jeśli chodzi o same marki to do zabawy nada się każde - wazne jest aby nie było to auto zajeżdżone.Więc nie napalać się na pierwsze lepsze tylko szukać rokującego.Myślę że warto również pomyśleć o Daihatsu Feroza.Pozdr

  • immat123 2014-10-27 19:25:58

    Ok, z kosztami sie licze. Z tego co wyczytalem to taka podstawowa sprawa jest reduktor, i jesli go nie ma to jest delikatnie mowiac lipa. Ogladam duzo Pajero I i II (Pajero II ma blokade tylnego mostu )i chyba one mi sie najbardziej podobaja.. ALe licze sie z tym ze beda zjezdzone i to mocno. Druga sprawa, jaki silnik moze byc bardziej zmeczony, benzyna czy diesel? Jesli juz bede kupowal auto to z mechanikiem, ktorym jest moj chrzestny, takze na wielkie zło mam nadzieje ze sie nie nadzieje. Dziekuje za odpowiedz, ale jak slysze daihatsu to od razu wlacza mi sie czerwona lampka, nie  wiem dlaczego :) Z oponami sie licze, to koszt pewnie ok. 600 zl za sztuke

  • betlin 2014-10-27 20:15:42

    Pajero jest o.k., choć jak każde auto ma swoje słabsze strony.Swego czasu koledzy użytkowali i nie było większych problemów przynajmniej jeśli chodzi o  2,5 TD - demonem prędkości nie był ale dawał radę.Jedynie łańcuch w reduktorze ma tendencje do wyciągania się a nowy parę złotych niestety kosztuje.Odradzam natomiast benzynę 3.0 V 6 ze względu na bardzo awaryjny silnik, w teamie były trzy takie i wszystkie miały dokładnie ten sam problem, dokładnie na tym samym cylindrze. Koniecznie sprawdź stan ramy czy korozja się za bardzo nie panoszy. Pozdr

  • Reklama
  • buby1 2014-10-28 00:37:20

    auto do off roudu wymaka pompowania kasy ,jeśli twój budżet to 5-6 tys. to na wiele  sobie nie pozwolisz,ale tak na początek  to ja bym polecił suzuki samuraj lub vitara dlatego że bardzo duży dostęp do nowych części za niewielkie pieniądze i ogólnie eksploatacja takich aut jest  tania a po za tym to są świetne auta bazowe by potem można zbudować pożeracz tarenu

  • immat123 2014-10-28 17:51:14

    czyli sugerujecie ze pajero jest zlym wyborem ? Betlin, tak, gdybym kupowal to tylko i wylacznie z 2.5 td bo tych silnikow jest najwiecej. ew 3.0 w benzynie ale je trudno dostac.Dodam ze z czasem bede ladowal kase w off road, bo jezdzilem motorem do tej pory po terenie, przeprawialem sie itp. ale 2 kola to nie 4 :) i postanowilem wsiasc na cos konkretnego. Te maluchy typu vitara czy samirai nie podobaja mi sie bo sa lekkie, ja lubie ciezki sprzet :) Ale byc moze bede zmuszony zmienic swoje kryteria.Samuraia i vitare tez ciezko dostac. A jak jest z dostepnoscia czesci do pajero?I ktore jest lepsze I czy II ?

  • cezarys 2014-10-28 19:11:52

    Kolego, za tą kasę możesz tylko jakieś Suzuki kupić. Na początek nie kupowałbym Pajero, bo to  ciężki sprzęt i trzeba też go przygotować do jakiegoś typu offroadu: przeprawowy, wyprawowy, rajdy czy topienie po klamki. Do zabawy w odległości do 50km wystarczy zmotana Suzuki w zupełności. Albo pojeździj jako pilot z kimś kto ma większy sprzęt i sprawdź swoje preferencje i wtedy zdecydujesz jaki sprzęt Ci potrzebny. Każdy sprzet terenowy potrzebuje podniesionego zawieszenia i terenowych opon typu MT. Niektórzy jeżdżą specjalnie na ATkach dla większej frajdy i częstego wyciągania z błota.Ja mam sprzet przygotowany praktycznie do samodzielnych trudnych wypraw, ale to zajęło mi prawie 3 lata i sporo kasy.Z doświadczenia, nie polecam żadnych automatów. A polecam dieselka oczywiście.

  • Marcins1 2014-10-28 19:16:24

    jeżeli juz jesteś nastawiony na Pajero to tylko II. 2,5 czy 2,8 to bardzo dobre silniki. Przy zakupie zwróć uwagę jak pracuje - dobry silnik pali od pierwszego bez specjalnego podgrzewania.No i koniecznie z młotkiem pod auto i porządnie oklepać ramę i podłogę. Pajero nie zadbane gnije w zastraszającym tempie. Za to egzemplarz w dobrym stanie odwdzięczy się bezawaryjnością.Dobrze się prowadzi po szosie, dłuższe wyjazdy nie bolą, a w terenie skrzynia rozdzielcza Super Selekt i fabryczna blokada bardzo pomagają. Pajero jest też jedną z nielicznych terenówek, którymi można z włączonym napędem na 4 jeździć po asfalcie, a napędy można przełączać w trakcie jazdy bez zatrzymywania.Mnie się podoba i sprawuje się dobrze, ale wszystko rzecz gustu - każdy swoje chwali :)

  • Reklama
  • buby1 2014-10-28 22:10:56

    cezarys czemu nie automaty słyszałem że automaty świetnie dają sobie rade

  • immat123 2014-10-29 16:21:18

    Macie racje Panowie, za ta kase bedzie ciezko cos znalezc, racja.... Ale urzekolo mnie Pajero i jestem napalony wlasnie na Pajero. A vitara albo samurai w jakim silniku ? Bo duzo jest malych benzyniakow, ale czy one dadza sobie rade w blocie? Dodam ze w zime tez zamierzam jezdzic po lesie.Poki co sercem jestem przy Pajero ale rozum nakazuje cos innego :) Wiem ze za 5-7 tys to bedzie trup. Ale coz..

  • betlin 2014-10-30 19:48:56

    cezarys czemu nie automaty słyszałem że automaty świetnie dają sobie radeNo właśnie dlaczego ?Mam, użytkuję na wyprawach od czterech lat i sobie chwalę.

  • buby1 2014-11-01 14:13:58

    wcześniej miałem vitarkę 3drzwi z silnikiem 1.6 8 zaworową jest to świetny silnik do tego auta   po pierwsze jest bez kolizyjny i prosty w osprzęcie,ktoś kto ma troszeczkę pojęcia o mechanice jest wstanie  te auto ogarnąć,opony zaś  wystarczą 195 w pełnym wymiarze i z dobrą kostką  niema co przesadzać  ,obecnie posiadam 5drzwiową  z silnikiem 2.0 v6 w automacie i jestem mile zaskoczony jeśli chodzi o teren  bo lepiej  autko wspina się pod górkę  niż  manual ,może to takie tam moje odczucie ale jest ok.Ale między vitarami miałem czołg pod nazwą SsangYong Musso który dawał sobie też nieźle w terenie ale jednak wole vitarę

  • Reklama


Reklama
Reklama
Wróć do