Witam forumowiczów! Mam do podjęcia ważną życiową decyzję: Nissan Patrol 3.0 w manualu czy w automacie? ;-)Jestem już na 100% zdecydowany na Patrola longa z kontrowersyjnym silnikiem 3.0 - chcę kupić rocznik koło 2006 więc wyboru nie ma. Zastanawiam się jeszcze nad skrzynią biegów. Manual to mniejsze zużycie paliwa za to ewentualne kłopoty ze sprzęgłem i kołem dwumasowym. Automat więcej pali ale wymienione problemy nie występują. Auto z przeznaczeniem do codziennej jazdy, turystyki i lekkiej zabawy w terenie. Co byście poradzili?
Usłyszysz dwie wersje :)) ale ja bym , jako użytkownik automatu, namawiał Cię na automatyczną skrzynię biegów. Oto jak mój Misiek z automatem w terenie robi.
Jeździłem ostatnio tylko z 2004 roku automat i silnik 3.0 ale to taki sam układ napędowy jak Gu4 . Dla mnie porażka , ewidentny brak mocy do takiej masy a skrzynia 4 też nie grzeszy kulturą zmiany biegów .Może nie jestem obiektywny bo na co dzień jeżdżę A6 automatem i do tego tiptronic i to ma 200 koni stąd moje sugestywne odczucie braku mocy w patrolu .W swoim mam 2.8 i tu nadmiarem mocy nie grzeszy jak wszystkim wiadomo .Musisz sam przejechać się jedną i druga wersją i sam wyciągnąć wnioski . Jedno jest pewne automat to fajna sprawa ale tylko w autach z zapasem mocy a nie jej brakiem .
Do A6 bym Patrola nie porównywał ;-) Wiadomo, że dynamiki nie będzie jak w osobówce.Czasami spotyka się w ofertach zaczipowane silniki - jak oceniacie to w przypadku silnika ZD30? Już w fabrycznej wersji bywa awaryjny a jaki wpływ na żywotność ma tuningowy chip?Co do skrzyni - jeździłem trochę jako pasażer wersją z automatem. Wrażenia miałem dość przyjemne ale nie mam jeszcz porównania. Właściciel zeznał, że średnie spalanie to ok 14 litrów. A jak jest w wersji manual?Auto ma być na codzień więc np 3 litry różnicy w spalaniu robi różnicę ;-) Za to automat jest ponoć dosyć niezawodny ...
Kolega ma w swoim Patrolu automat i nie słyszałem od Niego żadnego negatywnego słowa skargi. Faktycznie najlepszym rozwiązaniem jest przejechanie się jednym i drugim automat/manual.
Niech kolega przejedzie się toyotą np. 100 z automatem wtedy zobaczy różnicę pomiędzy automatami jakby nie patrzeć autami o podobnych gabarytach z tym że Toyota ma 204 KM i 5 stopniową skrzynie biegów . Nissan w temacie automatu zostaje daleko w tyle . Jedyne co mogę przyznac to duża niezawodnośc automatu w nissanie .
Chyba należało by rozróżnić do czego ma nam służyć samochód terenowy ?? Do ścigania się , do jazdy spokojnej lub ostrej w teren, do turystycznego wykorzystania ?? samochód cywilny czy mniej lub więcej zmodyfikowany ?? Do szybkiego przemieszczenia się między punktem A a punktem B. W moim Misku 2,8 TDI LONG 125KM długie wyprawy z maks dociążeniem bagażowym pozwala spokojnie z turystyczna prędkością 90-100km/h przemieszczać się podziwiając okolicę. Misiek zanim przeszedł modyfikacje czyli był cywilnym samochodem wyciągał 140-150 km/h -->>> tylko po co ?? Samochód terenowy nie jest do ścigania, bo masa i droga hamowania itd itd, a jak sama nazwa wskazuje do pokonywania terenu. Dużo robi rozmiar i rodzaj opon, które to (terenowe) na czarnym, gdzie można wykorzystać pełną moc KM stawiają pewne ograniczenia->> choćby sama droga hamowania np MT. Były sytuacje w których te dodatkowe koniki pod maską by się przydały->> sporadyczne zdarzenia ;) Automat ma jedną wadę-->> wolniej się zbiera-->> no musi na starcie troszkę pomyśleć ;) ale przy prawidłowym serwisowaniu i eksploatowaniu jest to chyba najbardziej niezawodna część samochodu. Kolega po ostrej modyfikacji JEEP-a, w automacie, gdzie jest dużo koników pod maską jeździ z przelotową prędkością 90km/h->> do szybkiej jazdy ma plaskacza (samochód osobowy)
Więc wszystko i dużo, zależy do czego i jak ma być wykorzystywany samochód bo to i większy wir w baku a i koniki potrzebują więcej karmy ;)) ->> szybciej na koncie bankowym ubywa :))Mamy też drugiego Miska 2,5 92 KM krótki z manualną skrzynią całkowicie cywilny-->> skubaniutki jest bardzo ale to bardzo zrywny bo cywilny... bez szpeju :)
dzięki za wszystkie opinie, dalej nic nie wiem ale postanowiłem, że przede wszystkim muszę pojeździć jedną i drugą wersją, po twardym i w terenie inaczej kupiłbym kota w workupozdrawiam ;-)
dzięki za wszystkie opinie, dalej nic nie wiem ale postanowiłem, że przede wszystkim muszę pojeździć jedną i drugą wersją, po twardym i w terenie inaczej kupiłbym kota w workupozdrawiam ;-) Jak byś podał w swoim profilu, choć w przybliżeniu skąd jesteś, to może ktoś by zaproponował Ci test porównawczy. A tak ......
Jeżeli mogę coś dodać .
Gdy auto będzie służyło na codzień dojazdy może jakieś korki drogowe ,miło wtedy jest mieć automat.
Poza tym patrol z automatem raczej przez wielu ludzi nie będzie katowany w ostrym terenie
czyli teoretycznie silnik nie powinien być zmęczony.
Jeżeli natomiast w planach są dalekie wycieczki raczej polecałbym manual ,
wtedy koło zamachowe stałe i niema stresu.
Jest jescze jeden plus manuala skrzynia manualna z zd30 pasuje idealnie (z małą )przeróbeczką do 4,2 NISSANA turbo lub bez
Chociaż przyznam się że miałem u siebie na warsztacie egzemplarze z automatem o przebiegu
ponad 360000 km i chodziło wszystko jak trzeba.
co do spalania moj w wersji long 2004 r manual pali na spokojnej trasie między 90 a 110 około 9,5 do 10l . Zasadniczą zaletą manuala w patrolu jest łatwość wymiany silnika pod ta skrzynie a takowa nas urzytkownikow 30d nieubłaganie czeka.
Właśnie rozmyła mi się okazja: Patrol Long 3.0 w manualu, z 2006, z polskiego salonu, jeździ kobieta, serwisowany, przebieg poniżej 100 tys. km - to nie żart, znam osobiście ;-) Ale na razie się rozmyśliła. Chyba rozbiję namiot na jej trawniku i będę mieszkał aż się zdecyduje ;-)
Witam forumowiczów! Mam do podjęcia ważną życiową decyzję: Nissan Patrol 3.0 w manualu czy w automacie? ;-)Jestem już na 100% zdecydowany na Patrola longa z kontrowersyjnym silnikiem 3.0 - chcę kupić rocznik koło 2006 więc wyboru nie ma. Zastanawiam się jeszcze nad skrzynią biegów. Manual to mniejsze zużycie paliwa za to ewentualne kłopoty ze sprzęgłem i kołem dwumasowym. Automat więcej pali ale wymienione problemy nie występują. Auto z przeznaczeniem do codziennej jazdy, turystyki i lekkiej zabawy w terenie. Co byście poradzili?
Usłyszysz dwie wersje :)) ale ja bym , jako użytkownik automatu, namawiał Cię na automatyczną skrzynię biegów. Oto jak mój Misiek z automatem w terenie robi.
Jeździłem ostatnio tylko z 2004 roku automat i silnik 3.0 ale to taki sam układ napędowy jak Gu4 . Dla mnie porażka , ewidentny brak mocy do takiej masy a skrzynia 4 też nie grzeszy kulturą zmiany biegów .Może nie jestem obiektywny bo na co dzień jeżdżę A6 automatem i do tego tiptronic i to ma 200 koni stąd moje sugestywne odczucie braku mocy w patrolu .W swoim mam 2.8 i tu nadmiarem mocy nie grzeszy jak wszystkim wiadomo .Musisz sam przejechać się jedną i druga wersją i sam wyciągnąć wnioski . Jedno jest pewne automat to fajna sprawa ale tylko w autach z zapasem mocy a nie jej brakiem .
Do A6 bym Patrola nie porównywał ;-) Wiadomo, że dynamiki nie będzie jak w osobówce.Czasami spotyka się w ofertach zaczipowane silniki - jak oceniacie to w przypadku silnika ZD30? Już w fabrycznej wersji bywa awaryjny a jaki wpływ na żywotność ma tuningowy chip?Co do skrzyni - jeździłem trochę jako pasażer wersją z automatem. Wrażenia miałem dość przyjemne ale nie mam jeszcz porównania. Właściciel zeznał, że średnie spalanie to ok 14 litrów. A jak jest w wersji manual?Auto ma być na codzień więc np 3 litry różnicy w spalaniu robi różnicę ;-) Za to automat jest ponoć dosyć niezawodny ...
Nie chodziło mi o porównanie osiągów Patrola i audi bo wiadomo , tylko o samej pracy skrzyni automatycznej .
Kolega ma w swoim Patrolu automat i nie słyszałem od Niego żadnego negatywnego słowa skargi. Faktycznie najlepszym rozwiązaniem jest przejechanie się jednym i drugim automat/manual.
Niech kolega przejedzie się toyotą np. 100 z automatem wtedy zobaczy różnicę pomiędzy automatami jakby nie patrzeć autami o podobnych gabarytach z tym że Toyota ma 204 KM i 5 stopniową skrzynie biegów . Nissan w temacie automatu zostaje daleko w tyle . Jedyne co mogę przyznac to duża niezawodnośc automatu w nissanie .
Chyba należało by rozróżnić do czego ma nam służyć samochód terenowy ?? Do ścigania się , do jazdy spokojnej lub ostrej w teren, do turystycznego wykorzystania ?? samochód cywilny czy mniej lub więcej zmodyfikowany ?? Do szybkiego przemieszczenia się między punktem A a punktem B. W moim Misku 2,8 TDI LONG 125KM długie wyprawy z maks dociążeniem bagażowym pozwala spokojnie z turystyczna prędkością 90-100km/h przemieszczać się podziwiając okolicę. Misiek zanim przeszedł modyfikacje czyli był cywilnym samochodem wyciągał 140-150 km/h -->>> tylko po co ?? Samochód terenowy nie jest do ścigania, bo masa i droga hamowania itd itd, a jak sama nazwa wskazuje do pokonywania terenu. Dużo robi rozmiar i rodzaj opon, które to (terenowe) na czarnym, gdzie można wykorzystać pełną moc KM stawiają pewne ograniczenia->> choćby sama droga hamowania np MT. Były sytuacje w których te dodatkowe koniki pod maską by się przydały->> sporadyczne zdarzenia ;) Automat ma jedną wadę-->> wolniej się zbiera-->> no musi na starcie troszkę pomyśleć ;) ale przy prawidłowym serwisowaniu i eksploatowaniu jest to chyba najbardziej niezawodna część samochodu. Kolega po ostrej modyfikacji JEEP-a, w automacie, gdzie jest dużo koników pod maską jeździ z przelotową prędkością 90km/h->> do szybkiej jazdy ma plaskacza (samochód osobowy) Więc wszystko i dużo, zależy do czego i jak ma być wykorzystywany samochód bo to i większy wir w baku a i koniki potrzebują więcej karmy ;)) ->> szybciej na koncie bankowym ubywa :))Mamy też drugiego Miska 2,5 92 KM krótki z manualną skrzynią całkowicie cywilny-->> skubaniutki jest bardzo ale to bardzo zrywny bo cywilny... bez szpeju :)
dzięki za wszystkie opinie, dalej nic nie wiem ale postanowiłem, że przede wszystkim muszę pojeździć jedną i drugą wersją, po twardym i w terenie inaczej kupiłbym kota w workupozdrawiam ;-)
I to jest bardzo rozsądne podejście do tematu :)
dzięki za wszystkie opinie, dalej nic nie wiem ale postanowiłem, że przede wszystkim muszę pojeździć jedną i drugą wersją, po twardym i w terenie inaczej kupiłbym kota w workupozdrawiam ;-) Jak byś podał w swoim profilu, choć w przybliżeniu skąd jesteś, to może ktoś by zaproponował Ci test porównawczy. A tak ......
Jeżeli mogę coś dodać . Gdy auto będzie służyło na codzień dojazdy może jakieś korki drogowe ,miło wtedy jest mieć automat. Poza tym patrol z automatem raczej przez wielu ludzi nie będzie katowany w ostrym terenie czyli teoretycznie silnik nie powinien być zmęczony. Jeżeli natomiast w planach są dalekie wycieczki raczej polecałbym manual , wtedy koło zamachowe stałe i niema stresu. Jest jescze jeden plus manuala skrzynia manualna z zd30 pasuje idealnie (z małą )przeróbeczką do 4,2 NISSANA turbo lub bez Chociaż przyznam się że miałem u siebie na warsztacie egzemplarze z automatem o przebiegu ponad 360000 km i chodziło wszystko jak trzeba.
co do spalania moj w wersji long 2004 r manual pali na spokojnej trasie między 90 a 110 około 9,5 do 10l . Zasadniczą zaletą manuala w patrolu jest łatwość wymiany silnika pod ta skrzynie a takowa nas urzytkownikow 30d nieubłaganie czeka.
Właśnie rozmyła mi się okazja: Patrol Long 3.0 w manualu, z 2006, z polskiego salonu, jeździ kobieta, serwisowany, przebieg poniżej 100 tys. km - to nie żart, znam osobiście ;-) Ale na razie się rozmyśliła. Chyba rozbiję namiot na jej trawniku i będę mieszkał aż się zdecyduje ;-)