Witam, jest nowy na tym forum, mam GAZika z 1968 roku. Mogę trochę pomóc w tym temacie. ale mam jeden problem a mianowicie: przy prędkości około 60 km/h samochód wpada w rezonans, myślę że to moze być nie wyważony wał napędowy, czy ma on jakieś znaki w jakiej pozycji powinien być przykręcony do reduktora i mostu ?
Wał jak najbardziej może powodować wibracje, albo zużyte krzyżaki, albo luz na wielowypuście, albo złe wyważenie. A może ktoś złożył go inaczej niż należy przy montażu (na wielowypuście). Albo wszystko po trochu ;-)W garażu wału nie wyważysz, daj go do fachowego zakładu.
a na wale nie ma jakichś znaków które były naniesione na wał po wyważeniu i oznaczają odpowiednie położenie na wielowypuście, tutaj pewnie chodzi o przedni wał bo on leżał kilka lat w garażu i jak go założyłem to pojawiły się wibracje, jak sie go odkręci to drgania znikają
a tego to ja już nie wiem, czasami są zanki, czasami mechanicy sami je robią punktakiem czy farbą, ale jak wibracje są duże to i tak nie zaszkodzi odwiedzić fachowy zakład
No to będzie trzeba wykręcić wał i pokombinować. Jakby konstruktor to przewidział to może na wielowypuście zrobił by jeden szerszy ząbek i było by po kłopocie (a możne tak jest ?) trzeba to sprawdzić
niestety nie ;) wielowypust na 100% jest symetryczny i wielu ludzi, którzy sami wymieniają krzyżaki rozkłada wał a potem składa byle jak nie mając świadomości, że nieodpowiednio złożony na wielowypuście traci wyważenie ;-)
NIEKONIECZNIE -NAJPROSCIE ZAWIEZC WAL DO TOKARZAON CI ZNAJDZIE PUNKT ZLOZENIA.POZA TYM TRZEBA BY SPRAWDZIC JESZCZEMOCWANIE SKRZYNI I REDUKTORA CZASAMI JAK SA ZBYT MOCNO PRZEKRECONE NA PODUSZKACH LUBI WIBROWAC PRZY TEJ PREDKOSCI.PODUSZKI MAJE BYC PRAWIE LUZNE A RUBY SKATROWANE LUB ZABEZPIECZONE.
tak jak koledzy pisali 1 luzy na krzyżakach 2 źle złożony wał przy demontażu powinien ktoś zaznaczyć sobie sam punkty jak to jest złożone,3 fabrycznie niema takich punktów wał jest po złożeniu wyważany, można ten wał co maż wyważyć,4 czy te wibracje są napewno od wału napędowego
Wiesz co ja bym jednak na początek sprawdził wyważenie kół, lub na szybko zamienił przednie koła z tylnymi. Czy wibracje mijają po przekroczeniu jakiejś prędkości ??
a zmiana kół to jest właśnie mój drugi kłopot, mianowicie mam 2x oryginalne 16" koła od gaza i one są z przodu oraz cały komplet czyli 5 sztuk od uaza 15" kiedy chciałem postawić samochód na kołach od uaza okazało się że felga obciera o drążek kierowniczy, czy jedynym wyjściem jest zastosowanie dystansów 2 cm z przodu??
zmniejszają się jak jedzie się gdzieś tak z 75 , 80 km/h ale to chyba nie aż do tego stopnia żeby uznać to za normalne.Nie jest to normalne zachowanie a i jest szkodliwe dla całego układu kierowniczego. Podpowiadam Ci tylko o kołach bo i ja tak miałem, co prawda w innym samochodzie ale te same objawy. Drgania przenoszą sie na kierownicę ?? zapewne tak a porównując masę kół do masy wału stawiał bym na koła + jakieś luzy na końcówkach = drgania. Skoro masz kłopot z oponami to cały samochód na stabilnych kobyłkach do góry zdejmujesz koła i uruchamiasz silnik włączając napędy->> wyjdzie samo czy wał czy koła ??Jeszcze jedno, nie pamiętam już jak wał jest zamontowany ale jeden koniec na wpustach a drugi chyba (????) przykręcany-->> takie same śruby i podkładki zastosowałeś ??
Moim skromnym zdaniem objawy masz klasyczne - to wał. Też kiedyś tak miałem i wracałem z Rumunii bez przedniego wału, bo nie mogłem wytrzymać wibracji ;-) Demontuj i do fachowca
Jak tylko pogoda się poprawi postawię go na podporach i spróbuje, bo może to koła, sam nie wiem, a jak nie to jeszcze zobaczę te śruby i podkładki, w ostateczności wał do fachowca. Jak się nazywa fachowiec od takich rzeczy, tokarz ?
Witam wszystkich forumowiczów, to mój pierwszy wpis.Zgadzam się, że przyczyną może być każda z wymienionych ale ja nie o tym. Kolego crasch6, wał może być prawidlowo złożony tylko w 1 pozycji i powinien posiadać znaki (u mnie to żółte strzałki skierowane do siebie- jedna na żeńskiej druga na męskiej części wału). Jesli są starte to nie musisz szukać prawidłowego złożenia "na każdym zębie". Jest reguła i od tego musisz zacząć, że widełki obu części wału muszą!! być w jednej płaszczyźnie. Jak nie są (ktoś sknocił montaż) to może być właśnie przyczyna, jak są (a brak markerów) to możesz obrócić o 180 stopni.Wyważanie wałów powinny robić firmy regenerujące wały- krzyżaki wymienisz sam, wielowypustu nie naprawisz. Tak w ogóle to wejdź pod gaziora i poszarp wałem osiowo, promieniowo i skrętnie - to na dzień dobry. Instrukcja z 1965r. (200zł na allegro) mówi, że bicie wału to max. to 0,6mm , wał montujemy koncówkami przesuwnymi (męskimi) do reduktora.Namawiam do zweryfikowania tych informacji "pod autem".
Rozbierz wał i sprawdź czy w swoim miejscu jest zaślepka usytuowana nieco poniżej wielowypusty w rurowej części wału. Prawdopodobnie została przesunięta w głąb rury wału na wskutek ciśnienia powstałego przez wtłoczenie do połączenia wielowypustowego zbyt dużej ilości smaru. To właśnie ten smar wtłoczony do rury powoduje wibracje wału. Wystarczy usunąć smar, dokładnie wyczyścić rurę wału, założyć nową zaślepkę (jeśli się nie uda połączenie wielowypustowe smarować niewielka ilością smaru) i złożyć tak, aby widełki obydwu końców wału były w jednej płaszczyźnie, a znaki (wybite wyraźne kreski ok 1 cm dł.) leżały naprzeciwko siebie w jednej linii. Po tej operacji sprawdzić wał podczas jego pracy w czasie jazdy.
Witam, jest nowy na tym forum, mam GAZika z 1968 roku. Mogę trochę pomóc w tym temacie. ale mam jeden problem a mianowicie: przy prędkości około 60 km/h samochód wpada w rezonans, myślę że to moze być nie wyważony wał napędowy, czy ma on jakieś znaki w jakiej pozycji powinien być przykręcony do reduktora i mostu ?
Wał jak najbardziej może powodować wibracje, albo zużyte krzyżaki, albo luz na wielowypuście, albo złe wyważenie. A może ktoś złożył go inaczej niż należy przy montażu (na wielowypuście). Albo wszystko po trochu ;-)W garażu wału nie wyważysz, daj go do fachowego zakładu.
a na wale nie ma jakichś znaków które były naniesione na wał po wyważeniu i oznaczają odpowiednie położenie na wielowypuście, tutaj pewnie chodzi o przedni wał bo on leżał kilka lat w garażu i jak go założyłem to pojawiły się wibracje, jak sie go odkręci to drgania znikają
a tego to ja już nie wiem, czasami są zanki, czasami mechanicy sami je robią punktakiem czy farbą, ale jak wibracje są duże to i tak nie zaszkodzi odwiedzić fachowy zakład
No to będzie trzeba wykręcić wał i pokombinować. Jakby konstruktor to przewidział to może na wielowypuście zrobił by jeden szerszy ząbek i było by po kłopocie (a możne tak jest ?) trzeba to sprawdzić
niestety nie ;) wielowypust na 100% jest symetryczny i wielu ludzi, którzy sami wymieniają krzyżaki rozkłada wał a potem składa byle jak nie mając świadomości, że nieodpowiednio złożony na wielowypuście traci wyważenie ;-)
czyli trzeba wieźć do wyważenia, albo spędzić cały dzień zmieniając za każdym razem układ wału o jeden ząbek i próbować.
NIEKONIECZNIE -NAJPROSCIE ZAWIEZC WAL DO TOKARZAON CI ZNAJDZIE PUNKT ZLOZENIA.POZA TYM TRZEBA BY SPRAWDZIC JESZCZEMOCWANIE SKRZYNI I REDUKTORA CZASAMI JAK SA ZBYT MOCNO PRZEKRECONE NA PODUSZKACH LUBI WIBROWAC PRZY TEJ PREDKOSCI.PODUSZKI MAJE BYC PRAWIE LUZNE A RUBY SKATROWANE LUB ZABEZPIECZONE.
tak jak koledzy pisali 1 luzy na krzyżakach 2 źle złożony wał przy demontażu powinien ktoś zaznaczyć sobie sam punkty jak to jest złożone,3 fabrycznie niema takich punktów wał jest po złożeniu wyważany, można ten wał co maż wyważyć,4 czy te wibracje są napewno od wału napędowego
na pewno z wału, bo przed jego przykręceniem wszystko było ok.
Wiesz co ja bym jednak na początek sprawdził wyważenie kół, lub na szybko zamienił przednie koła z tylnymi. Czy wibracje mijają po przekroczeniu jakiejś prędkości ??
zmniejszają się jak jedzie się gdzieś tak z 75 , 80 km/h ale to chyba nie aż do tego stopnia żeby uznać to za normalne.
a zmiana kół to jest właśnie mój drugi kłopot, mianowicie mam 2x oryginalne 16" koła od gaza i one są z przodu oraz cały komplet czyli 5 sztuk od uaza 15" kiedy chciałem postawić samochód na kołach od uaza okazało się że felga obciera o drążek kierowniczy, czy jedynym wyjściem jest zastosowanie dystansów 2 cm z przodu??
zmniejszają się jak jedzie się gdzieś tak z 75 , 80 km/h ale to chyba nie aż do tego stopnia żeby uznać to za normalne.Nie jest to normalne zachowanie a i jest szkodliwe dla całego układu kierowniczego. Podpowiadam Ci tylko o kołach bo i ja tak miałem, co prawda w innym samochodzie ale te same objawy. Drgania przenoszą sie na kierownicę ?? zapewne tak a porównując masę kół do masy wału stawiał bym na koła + jakieś luzy na końcówkach = drgania. Skoro masz kłopot z oponami to cały samochód na stabilnych kobyłkach do góry zdejmujesz koła i uruchamiasz silnik włączając napędy->> wyjdzie samo czy wał czy koła ??Jeszcze jedno, nie pamiętam już jak wał jest zamontowany ale jeden koniec na wpustach a drugi chyba (????) przykręcany-->> takie same śruby i podkładki zastosowałeś ??
Moim skromnym zdaniem objawy masz klasyczne - to wał. Też kiedyś tak miałem i wracałem z Rumunii bez przedniego wału, bo nie mogłem wytrzymać wibracji ;-) Demontuj i do fachowca
Jak tylko pogoda się poprawi postawię go na podporach i spróbuje, bo może to koła, sam nie wiem, a jak nie to jeszcze zobaczę te śruby i podkładki, w ostateczności wał do fachowca. Jak się nazywa fachowiec od takich rzeczy, tokarz ?
Witam wszystkich forumowiczów, to mój pierwszy wpis.Zgadzam się, że przyczyną może być każda z wymienionych ale ja nie o tym. Kolego crasch6, wał może być prawidlowo złożony tylko w 1 pozycji i powinien posiadać znaki (u mnie to żółte strzałki skierowane do siebie- jedna na żeńskiej druga na męskiej części wału). Jesli są starte to nie musisz szukać prawidłowego złożenia "na każdym zębie". Jest reguła i od tego musisz zacząć, że widełki obu części wału muszą!! być w jednej płaszczyźnie. Jak nie są (ktoś sknocił montaż) to może być właśnie przyczyna, jak są (a brak markerów) to możesz obrócić o 180 stopni.Wyważanie wałów powinny robić firmy regenerujące wały- krzyżaki wymienisz sam, wielowypustu nie naprawisz. Tak w ogóle to wejdź pod gaziora i poszarp wałem osiowo, promieniowo i skrętnie - to na dzień dobry. Instrukcja z 1965r. (200zł na allegro) mówi, że bicie wału to max. to 0,6mm , wał montujemy koncówkami przesuwnymi (męskimi) do reduktora.Namawiam do zweryfikowania tych informacji "pod autem".
Rozbierz wał i sprawdź czy w swoim miejscu jest zaślepka usytuowana nieco poniżej wielowypusty w rurowej części wału. Prawdopodobnie została przesunięta w głąb rury wału na wskutek ciśnienia powstałego przez wtłoczenie do połączenia wielowypustowego zbyt dużej ilości smaru. To właśnie ten smar wtłoczony do rury powoduje wibracje wału. Wystarczy usunąć smar, dokładnie wyczyścić rurę wału, założyć nową zaślepkę (jeśli się nie uda połączenie wielowypustowe smarować niewielka ilością smaru) i złożyć tak, aby widełki obydwu końców wału były w jednej płaszczyźnie, a znaki (wybite wyraźne kreski ok 1 cm dł.) leżały naprzeciwko siebie w jednej linii. Po tej operacji sprawdzić wał podczas jego pracy w czasie jazdy.
wał należy niewątpliwie zweryfikować, ale zajrzyj też do łożysk na reduktorze