Która skrzynia biegów sprawdzi się lepiej w terenówce: automat czy manual, co jest lepsze w off-road? Widziałem, że chłopaki od Pajero mają odmienne zdania. Nie chcę zaśmiecać ich wątku - proszę o Wasze opinie.Często słyszałem, że automat absolutnie nie nadaje się do 4x4, ale przyznam że ja osobiście bardzo lubię jazdę automatem, zwłaszcza gdy trzeba ruszać pod górkę ;-))))
ja do jazdy off-roadowej wybrałbym jednak manualną skrzynię. Masz pełną kontrolę nad tym co się dzieje z samochodem, sam dobierasz przełożenie w zależności od sytuacji. Automat czasem głupieje albo reaguje z opóźnieniem i potrafi zaskoczyć kierownika. Pamiętaj, że automatyczna skrzynią to automatycznie wyższe spalanie ;-)
Mam land cruisera HDJ 80 z automatyczną skrzynią biegów - nigdy nie miałem z nią problemów w terenie, wręcz przeciwnie: do turystycznej jazdy automat jest wyśmienity. Do manewrowania czy pokonywania przeszkód też jest świetny. Całkowicie bezstresowo rusza się pod stromą górę ;-)Dużą zaletą jest brak sprzęgła czyli potencjalnego miejsca awarii - kilku znajomych wymieniało już tarcze sprzęgłowe zniszczone przez wodę i błoto.Automat jest praktycznie bezobsługowy - co 50 tys wymiana oleju i tyle.Nie jest prawdą, że w automacie nie ma kontroli nad autem - jest jak najbardziej. Redukcja też dzieje się w oka mgnieniu - kick down, myślę, że szybciej niż w manualu ;-)Spalanie faktycznie jest 10-20% wyższe ale cóż, nie można mieć wszystkiego ;-)
Jeżeli jest silnik który sobie poradzi z automatem to tylko automat Natomiast jeżeli ktoś szuka auta z małą pojemnośćią i małym zapasem mocy to tylko manual .
Każda Pliszka swój ogonek chwali :) Jedno niezaprzeczalne "za" automatem->> nie zgaśnie silnik A co i jak dzieje się gdy silnik zgaśnie w wodzie a rura wydechowa pod wodą??Kiedyś mówiłem że nie będę jeździł "odkurzaczem" po zasmakowaniu automatycznej skrzyni ( to już drugi samochód z automatem->> wcześniej była osobówka) nie zamienię się na manualną.
Nie jeździłem za dużo autem z automatyczną skrzynią, ale wkurza mnie opóźnienie w reakcji na naciśnięcie na pedał gazu. Wolę jednam skrzynię manualną, reakcja na gaz natychmiastowa i precyzyjna ...
eeee to nie tak, energiczne depnięcie na gaz i reakcja jest ;-)jest jeszcze jedna zaleta automatu - łagodniej przenosi moc na układ napędowy, nie ma takich strzałów jak w manualu dzięki temu skrzynia biegów, reduktor, wały, mosty mniej dostają w d..ęa przede wszystkim w automacie nie zjarasz sprzęgła ;-)))
Aktualnie mam już trzeciego diskacza... pierwszego w automacie Moje spostrzeżenia:- nieprawdą jest to większe spalanie (może w mieście). Teraz wróciliśmy z Krymu w dwa identyczne samochody i... oba spaliły średnio na 5000km po 9,5l/100kmZalety:- masz obie ręce wolne i możesz skoncentrować się na kombinowaniu, resztę załatwiasz nogą- podczas podjazdów na podmokłym nie masz ryzyka "zerwania" z biegu bo skrzynia delikatnie robi to za ciebie- tak jak poprzednicy mówili ... nieprawdą jest że się automata nie da kontrolować (szczególnie zimią) wszystko kwestia wyczuciaWady - niestety jak na dalszej wyprawie strzeli ci skrzynia automat to amen :( nie da się jej tak szybko zreperować (o ile da się w takiej Rumunii czy Ukrainie ... bo nie mówię już o afryce)- Części i serwisowanie automatycznej skrzyni jest odrobinę droższeno i największy problem....Jesteś sam - brakło Ci prądu .... nie odpalisz na popych :(Umarł rozrusznik ... to samo ... nie ma szans odpalenia na szybko i dokulania się do serwisu... tylko hol :(ale i tak go kocham :)
aaaa a koledze który narzeka na ospałość automata na naciśnięcie gazu mam dwie rady:- wyregulować kickdowna skrzyni- przyzwyczaić się że w automacie przyspieszenie przy biegach wyższych uzyskuje się poprzez naciśnięcie "do dechy" a nie delikatnie jak w manualu Ale tak jak pisałem - wszystko kwestia przyzwyczajenia i wyczucie swojej skrzyni
Która skrzynia biegów sprawdzi się lepiej w terenówce: automat czy manual, co jest lepsze w off-road? Widziałem, że chłopaki od Pajero mają odmienne zdania. Nie chcę zaśmiecać ich wątku - proszę o Wasze opinie.Często słyszałem, że automat absolutnie nie nadaje się do 4x4, ale przyznam że ja osobiście bardzo lubię jazdę automatem, zwłaszcza gdy trzeba ruszać pod górkę ;-))))
ja do jazdy off-roadowej wybrałbym jednak manualną skrzynię. Masz pełną kontrolę nad tym co się dzieje z samochodem, sam dobierasz przełożenie w zależności od sytuacji. Automat czasem głupieje albo reaguje z opóźnieniem i potrafi zaskoczyć kierownika. Pamiętaj, że automatyczna skrzynią to automatycznie wyższe spalanie ;-)
Mam land cruisera HDJ 80 z automatyczną skrzynią biegów - nigdy nie miałem z nią problemów w terenie, wręcz przeciwnie: do turystycznej jazdy automat jest wyśmienity. Do manewrowania czy pokonywania przeszkód też jest świetny. Całkowicie bezstresowo rusza się pod stromą górę ;-)Dużą zaletą jest brak sprzęgła czyli potencjalnego miejsca awarii - kilku znajomych wymieniało już tarcze sprzęgłowe zniszczone przez wodę i błoto.Automat jest praktycznie bezobsługowy - co 50 tys wymiana oleju i tyle.Nie jest prawdą, że w automacie nie ma kontroli nad autem - jest jak najbardziej. Redukcja też dzieje się w oka mgnieniu - kick down, myślę, że szybciej niż w manualu ;-)Spalanie faktycznie jest 10-20% wyższe ale cóż, nie można mieć wszystkiego ;-)
Jeżeli jest silnik który sobie poradzi z automatem to tylko automat Natomiast jeżeli ktoś szuka auta z małą pojemnośćią i małym zapasem mocy to tylko manual .
Każda Pliszka swój ogonek chwali :) Jedno niezaprzeczalne "za" automatem->> nie zgaśnie silnik A co i jak dzieje się gdy silnik zgaśnie w wodzie a rura wydechowa pod wodą??Kiedyś mówiłem że nie będę jeździł "odkurzaczem" po zasmakowaniu automatycznej skrzyni ( to już drugi samochód z automatem->> wcześniej była osobówka) nie zamienię się na manualną.
Nie jeździłem za dużo autem z automatyczną skrzynią, ale wkurza mnie opóźnienie w reakcji na naciśnięcie na pedał gazu. Wolę jednam skrzynię manualną, reakcja na gaz natychmiastowa i precyzyjna ...
eeee to nie tak, energiczne depnięcie na gaz i reakcja jest ;-)jest jeszcze jedna zaleta automatu - łagodniej przenosi moc na układ napędowy, nie ma takich strzałów jak w manualu dzięki temu skrzynia biegów, reduktor, wały, mosty mniej dostają w d..ęa przede wszystkim w automacie nie zjarasz sprzęgła ;-)))
przede wszystkim w automacie nie zjarasz sprzęgła ;-)))To jest podstawowa zaleta automatu .
A poza tym jazda z automatem to jak lizanie loda przez szybę. Cała atrakcja off-road to manewrowanie biegami. To jest część tej przyjemności.
z automatem jak z jeepem, kto raz się przejechał nie chce już nic innego! ;-)
miałem xj z automatem,a teraz jeżdżę parchem z manualem,przy lewerku jest większa kontrola,tylko nie można zgasic w wodzie...
Aktualnie mam już trzeciego diskacza... pierwszego w automacie Moje spostrzeżenia:- nieprawdą jest to większe spalanie (może w mieście). Teraz wróciliśmy z Krymu w dwa identyczne samochody i... oba spaliły średnio na 5000km po 9,5l/100kmZalety:- masz obie ręce wolne i możesz skoncentrować się na kombinowaniu, resztę załatwiasz nogą- podczas podjazdów na podmokłym nie masz ryzyka "zerwania" z biegu bo skrzynia delikatnie robi to za ciebie- tak jak poprzednicy mówili ... nieprawdą jest że się automata nie da kontrolować (szczególnie zimią) wszystko kwestia wyczuciaWady - niestety jak na dalszej wyprawie strzeli ci skrzynia automat to amen :( nie da się jej tak szybko zreperować (o ile da się w takiej Rumunii czy Ukrainie ... bo nie mówię już o afryce)- Części i serwisowanie automatycznej skrzyni jest odrobinę droższeno i największy problem....Jesteś sam - brakło Ci prądu .... nie odpalisz na popych :(Umarł rozrusznik ... to samo ... nie ma szans odpalenia na szybko i dokulania się do serwisu... tylko hol :(ale i tak go kocham :)
aaaa a koledze który narzeka na ospałość automata na naciśnięcie gazu mam dwie rady:- wyregulować kickdowna skrzyni- przyzwyczaić się że w automacie przyspieszenie przy biegach wyższych uzyskuje się poprzez naciśnięcie "do dechy" a nie delikatnie jak w manualu Ale tak jak pisałem - wszystko kwestia przyzwyczajenia i wyczucie swojej skrzyni