Reklama
  • TomekPatrol2012-02-08 19:31:20

    Trochę nudno w zimie, może podywagujemy: auto wyprawowe - co wybrać jako bazę do budowy wyprawówki? Tradycyjnie Toyota Land Cruiser, Patrol, Land Rover?A może coś z mniej popularnych a równie dobrych terenówek? A może VW Transporter Syncro albo Toyota Hiace 4x4. A może Star 266, Gaz 66 czy MAN z demobilu? Jaki samochód wyprawowy wybrać?  

  • slawek 2012-02-08 19:50:23

    Ja tam uważam, że jeszcze nie wymyślili lepszego samochodu na wyprawy niż LC HDJ80. W tym wypadku koniecznie z namiotem dachowym, w środku raczej miejsca do spania nie będzie :)

  • slawek 2012-02-08 19:58:55

    A tak poważnie: porządne sztywne mosty, duży i ekonomiczny silnik, duże, pojemne nadwozie,  wygoda podróżowania,model popularny w świecie, dostęp do części,stosunkowo niezawodny...

  • henry 2012-02-08 22:47:23

    Sławek chwali  Toyotę to ja Patrola . W zależności od kasy albo Y 60 albo Y 61 koniecznie longa . Auto duże , solidne mosty  silnik 2,8 zadbany nie stwarza problemów i też daje radę lub 3.0 w Y61 . Masa części używanych więcej niż do ToyotyPakowny jak Toyota i do tego tańszy w zakupie :)P.S. Sławku tylko się nie gniewaj ,że chwale Patrola :):)

  • Reklama
  • slawek 2012-02-08 23:15:30

    Spoko Henry, każda pliszka swój ogonek chwali ;-) W Albanii spotkaliśmy Francuzów, którzy jechali defem. Gość kupił nowego Defendera, pojeździł rok i dał do firmy gdzie mu zrobili taki wyprawowy luksus wagen. Mi by ręka zadrżała, nie pochlastałbym tak nowego wozu ;-)

  • moi21 2012-02-08 23:24:56

    to jeszcze nic, moi kumple kupili autko MAN 4x4 z bundeswehry, z demobilu. Takie jak na zdjeciu. Właśnie budują wyprawówkę i w tym roku jadą nią do Rosji. Prosiłem ich o fotki, jak dostanę to wrzucę.

  • czaya 2012-02-13 22:56:12

    idealna wyprawówka powinna być sprawna...może być, duża, mała, japońska, brytyjska, rosyjska czy rumuńska.sami sie wszyscy zapętlamy w tym off-roadowym podejściu a większość miejsc na wyjazdy dwu-trzy tygodniowe można pojechać osobówką.dwa lata temu byłem w Maroku terenówką - pierwszy i ostatni raz, następnym razem będę wiedział że można wygodniej, szybciej, przyjemniej i taniej pojechać zwykłą osobówką.

  • slawek 2012-02-14 17:34:59

    Zależy dokąd się jedzie. Można i skuterem ;-) Zaletą terenówki jest to, że teoretycznie jest bardziej odporna na trudy podróży - np. zawieszenie, opony. Napakujesz tam kupę bagażu i zrobisz wygodne spanie dla 2 osób itd. itp. Na pewno zużycie paliwa to wielki minus przy tych cenach, osbówka spali 2-3 razy mniej. Czytałem, że ludzie jadą sobie do Afryki starą beczką albo czymś takim a potem sprzedają tam na miejscu i wracają samolotem i też się świetnie bawią. ps. A poza wszystkim jesteśmy na portalu off roadowym i ona...jemy się terenówkami :)     

  • Reklama
  • czaya 2012-02-15 00:24:31

    oczywiście że tak, osobiście jestem fanem podróży czymkolwiek :-)czy lepiej terenówka czy nie ? nie mam jednoznacznej odpowiedzi na to pytanie, doświadczenie tylko pokazuje gdzie nie warto ciągnąć ciężkiego przesadzonego kawałka żelaza :-)

  • czaya 2012-02-15 00:27:45

    jak będę miał kiedyś szanse wyruszyć na miesiąc "tułaczki" to na pewno nie będzie to terenówka tylko zwykły bus w stylu T4 czy transita ;-)zapakuje sobie kanapę z "dużego pokoju" na pakę, kuchnię, mnóstwo mało potrzebnych rzeczy i wiem że nie zrobi to wrażenia na aucie a dojadę tam, gdzie wszyscy ona..izują się że dojeżdżają terenówkami (bo asfalt to i tak 85% trasy) :-)

  • Oldzbig 2012-02-17 04:14:45

    Przetrenowałem kilka rozwiązań od spania wśrodku Uaza sanitarki i Patrola, ciągania przyczepy Pajero, zabudowy komodą i namiotem dachowym LR poprzez autobus sztabowy na starze 660 i Luaza amfibię ze spaniem pod plandeką doszedłem do wniosku że do wypraw najwięcej zalet ma pickup i daje najwięcej możliwości przystosowania do indywidualnych potrzeb użytkownika. Co ciekawe to mój Hilux w żadnej dziedzinie nie jest najlepszy bo poprzednie rozwiązania były szybsze, tańsze, bardziej komfortowe, dzielniejsze w terenie, szpanerskie itp a hilux jest optymalny także bo ma najmniej wad

  • slawek 2012-02-17 17:00:51

    Zbyszek, Twój hilux to klasa sama w sobie ;-) W zasadzie kamper, a nad Defenderem widocznym w poście wyżej ma tę zaletę, że na codzień można zrzucić skorupkę z paki i korzystać z auta jak ze zwykłego pickupa. ps. o Twoim Starze 660 jeszcze nie słyszałem - masz jakąś fotkę do podziwiania?

  • Reklama
  • Oldzbig 2012-02-17 18:11:20

    Bo szybko przekonałem się że to niewypał(spalanie, prędkość, manewrowość, koszty Teraz nie mam fotek ale zrobię bo pożyczyłem go księdzu na biuro przy budowie kościoła ale ksiądz zapłodnił chórzystkę i zniknął a budowę zamknięto i stoi tam i rdzewieje

  • Oldzbig 2012-02-17 18:40:36

    Moja kabina ma nad tym defenderem jeszcze taką przewagę że nie ma tego materiałowego elementu rozkładanego. Miałem coś podobnego w namiocie dachowym i to jest rozwiązanie niepraktyczne bo na plaży ,pustyni i w górach szarpie nią wiatr, na parkingach wszystko słychać ( zatrzymujące i ruszające tiry, agregaty chłodnicze )tak że spanie jest kiepskie. W wielu miejscach i krajach europejskich a zwłaszcza miastach takie rozłożenie budy traktowane jest jak rozbicie namiotu i policja czy ochrona się czepia i przegania na kemping

  • amsterdam 2018-07-26 15:39:51

    Obejrzyjcie sobie filmiki z przeprawy OFFROAD na kanale mocnyvlog. Fajne akcje tam odchodzą i widać jak ich fura Nissan Patrol radzi sobie w każdym terenie. Jeszcze co mi się udało zauważyć to fajne namioty które są na dachu. Jako wyposażenie samochodu jak znalazł. Fajne znalazłem tutaj. Nie każdy ma bagażnik samochodowy a relingi często występują i na nich można go spokojnie ustawić. 



Reklama
Reklama
Wróć do